niedziela, 11 sierpnia 2013

Sklep specjalistyczny kontra supermarket

Jakiś czas temu rozglądałam się w różnych sklepach - zwłaszcza specjalistycznych (sklepy zoologiczne) - za drapakiem dla kota. Poprzedni drapak został pożarty przez psa. Był kupiony za parę złotych w jedym z supermarketów, w czasie akcji "mój pupil", czy jakoś tak. Teraz gdy szukałam nowego drakapa, byłam przerażona cenami, jakie oferują sklepy zoologiczne. Za drapak o połowę mniejszy od tego, który miałam żadają ceny dwukrotnie większej. 
Przy okazji przyglądałam się drapakom piętrowym, z budkami i różnymi innymi pierdółkami. Ceny wahały się od 150zł za malutki z jenym niewielkim pięterkiem do nawet 500zł. za dwu-, trzypiętrowe z budką i drabinką. 
Jakie było moje zdziwienie, gdy zobaczyłam ulotkę jednego z supermarketów. W ofercie mają dwa rodzaje drapaków dla kotów. Mały z budką na pięterku nie przekracza 100zł. Natomiast trzypiętrowy z budką i platformą i sznurkami i pierdółkami nie przekaracza ceny 200zł. Za coś podobnego w sklepie zoologicznym zapłaciłabym ponad 400zł. 
Kupię ten większy drapak, pomimo, że do tej pory Kota radziła sobie na drapaku przyczepionym do ściany. Dla kogoś może się wydawać, że to zbędny wydatek. Ja tak nie uważam. Zwłaszcza, że stałam się posiadaczką drugiego kota. 

Patrząc na powyższy przykład, widać jak kształtują się ceny w różnych sklepach. Jak patrzę na ceny jedzenia dla zwierząt w supermarketach i sklepach zoologicznych to cena też jest nieporównywalnie wyższa w tych drugich (mówię o tej samej marce). Wiadomo, że jedzenia specjalnego (dla zwierząt o szczególnych potrzebach) nie kupię w markecie. 

Podobnie rzecz ma się z innymi artykułami przemysłowymi, które coraz szerzej są dostępne w marketach. Ich cena jest dużo niższa, niż w sklepach wyspecjalizowanych w poszczególnych asortymentach. Jakością też im nie ustępują. Mam w swojej szafie kilka ciuchów,czy butów z marketów. Kosztowały niewiele, ale służą lub służyły kilka ładnych lat. Również zadowolona jestem z mebli, czy innych artykułów przemysłowych, które ma w swojej ofercie m.in. Biedronka. 

Nie, żebym zachwalała i promowała ten sklep. Wiele osób mówi, że to sklep dla najbiedniejszych i nie ma o nim dobrego zdania. Jednak jak patrzę na ich ofertę produktów spożywczych, jak i przemysłowych, to coraz częściej tam zaglądam. 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz