Przepis zapożyczony z gazetki biedronkowej. Nawet dla tych, którzy nie są fanami kaszy, było to smaczne danie. I niedrogie. Koszt całości to ok. 6 złotych, porcja dla 3-4 osób. Nadmiar można oczywiście zamrozić, bez żadnej straty walorów.
Składniki na ciasto:
2 szklanki mąki
pół kostki drożdży
1/4 szklanki ciepłej wody
3/4 szklanki gorącej wody
1 jajko
1 łyżeczka oleju
szczypta soli
Drożdże rozpuść w ciepłej wodzie. Wodę z drożdżami, olej i sól dodaj do przesianej mąki. Zagnieć wszystkie składniki, wlewając po trochu gorąca wodę.
Składniki na farsz:
woreczek kaszy gryczanej (ok. 100 g.)
kostka chudego twarogu (jak robiłam to pierwszy raz, mażł wyżarł mi twaróg i dałam dużą kostkę serka topionego, też było smaczne :) 0
1 większa cebula
150 g pieczarek (ale bez nich tez jest dobre)
1 łyżka oleju
sól i pieprz do smaku
Kasze ugotuj, wystudź. Cebulę posiekaj, zaszklij, dorzuć pokrojone drobno pieczarki i podduś. Wymieszaj to na patelni z kaszą, twarogiem, solą i pieprzem. Rozwałkuj ciasto na ok. 4 mm, wycinaj kółka szklanką. sklejaj ze sobą dwa kółka razem, dociskając brzegi. Piec w piekarniku do zrumienienia.
Smaczniejsze jeszcze są podane z sosem pieczarkowym czy koperkowym. I bardzo syte.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz