Dzisiaj chcę wam pokazać, jak w prosty i szybki sposób zrobić ozdoby na choinkę wykorzystując zużyte kapsułki po kawie.
Potrzebujemy:
farba, ja użyłam złotej farby w spreyu - to jest dla mnie najlepsza opcja malowania na nierównej powierzchni
Jak z tych elememtów stworzyć dzwoneczek?
Najpierw "rozbebeszamy" kapsułkę ze wszystkich jej części (metalowe denko), i malujemy kapsułki z zewnątrz i od środka. Czekamy aż wyschną.
Następnie bierzemy sznurek i nawlekamy na niego dzwoneczek i zawiązujemy jak najbliżej dzwoneczka supełek
Odmierzamy długość naszego "bimbadełka od środka i zawiązujemy supełek, aby zabezpieczyć koralik od środka.To samo robimy od góry z drugim koralikiem
Na koniec odmierzamy odpowiednią długość naszej ozdoby i zawiązujemy pętelkę do powieszenia naszego dzwoneczka i gotowe
A teraz jakie poniosłam koszty tej dekoracji:
- kapsułki po kawie - 0zł - nie piję kawy z kapsułek, gdyż jest to najdroższa opcja picia kawy i nie chcę wydawać na nią pieniędzy (wolę kawę z kawiarki). Skąd zatem mam kapsułki? O te poprosiłam koleżankę, która taką kawę pije. Myślę, że jeśli zapytacie koleżanki, czy kolegów to chętnie przyniosą wam zużyte kapsułki, które inaczej i tak wylądowałyby w koszu na śmieci
- farba w spreyu - 0zł - służy mi już jakiś czas do różnych projektów - w sklepie koszt ok. 16zł
- sznureczek lub grube nici (ewentualnie miedziany drucik ze starego kondensatora) - 0zł w domu zawsze coś takeigo się znajdzie
- dzwoneczki - 0zł. Swoje dzwoneczki dostałam od mamy. Na początku wyglądały tak jak na zdjeciu poniżej
rozebrałam taką gwiazdkę na części pierwsze i uzyskałam całkiem sporą ilość dzwoneczków, które służą mi od kilku lat. Podobne ozdoby widziałam w Rossmanie koszt ok 10zł.
Takie dzwoneczki mogą zrobić nawet dzieci.
Zatem polecam każdemu kolejną twórczą reanimację odpadów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz