Mam w domu kolekcję różnych podkładek pod kubki.
Na zdjęci poniżej tylko ich niewielki przykład:
Moja ciocia, pod kubki daje haftowane przez siebie serwetki.
Za miesiąc mamy Dzień Matki i szukałam dla swojej mamy czegoś, co jednocześnie byłoby dla niej ozdobą, ale i przydatne. Początkowo chciałam jej dać ozdobioną przeze mnie podkładkę pod gorące garnki, ale gdy buszowałam pomiędzy półkami Pepco wpadł mi do głowy inny pomysł. Pomyślałam o korkowych podkładkach pod kubki. Owszem ma w domu kilka takich podkładek, ale nie są one zbyt ciekawe. Zatem kupiłam w Pepco korkowe podkładki pod kubki. W Kik'u dokupiłam korkowe podkładki pod garnki i ozdobiłam je decoupażem, tworząc orginalny komplet.
Co potrzebowałam?
klej wikolowy do drewna - za radą mamy sąsiadki, zamiast specjalistycznego kleju i lakieru do decoupag'u,
Jak po kolei przekształcić zwykłe podkładki w ozdobę?
Ile to kosztowało?
Jeżeli wezmę pod uwagę, że część materiałów miałam w domu, to koszty jakie poniosłam to niecałe 10zł.
- korkowe podkładki pod kubki - 3zł w Pepco
- korkowe podkładki pod kubki - 4zł w Kik'u
- klej wikol - 2zł w Kauflandzie
- serwetki -3,5zł za opakowanie w Leclerku, ja użyłam tylko dwóch serwetek
- farba akrylowa do drewna - 0zł, mam ją od prawie roku, kupiona w Castoramie ok. 25zł za 0,5l puszkę
- farbka akrylowa - 0zł została mi po malowaniu obrazów,które dostałam pod choinkę
Mam nadzieję, że mamie się spodobają.
Podkładek kupiłam więcej i myślę, że dla siebie sprawię podobne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz