Styczeń właśnie się kończy. Jeżeli chcemy wyjechać na wakacje, to już takie plany powinny być zrobione. Po co jest to nam potrzebne? Aby określić, ile ten wyjazd będzie nas kosztował, czyli ile na to potrzebujemy pieniędzy.
W zeszłym roku udało nam się wyjechać do Krakowa. Tego roczne plany są trochę mniej ambitne. Chcemy wyjechać do Warszawy.
Dlaczego te plany są mniej ambitne? Przecież stolica ma tyle do zaoferowania turystom.
Warszawę znamy i kochamy. Ja mam tam rodzinę, Małż też tam bywał dość często. Są jedank miejsca, które powstały niedawno, i których nie znamy - to je przede wszystkim zamierzamy obejrzeć. Ja przy okazji tego wyjazdu, będę chcała uczestniczyć w zlocie scrapbookingowym (jeżeli w tym roku taki się odbędzie - w poprzednich latach był).
Data zlotu będzie dla nas wyznacznikiem terminu wyjazdu. Dzięki uprzejmnosci mojej rodziny mamy się gdzie zatrzymać, więc odpadną nam koszty hotelu - które są zazwyczaj najwyższe.
Na wyjaz wakacyjny zaczęliśmy już zbierać w momencie powrotu z Krakowa. Po prostu zaczęliśmy zbierać na następne wakacje, nie ważne gdzie pojedziemy.
Doświadczenie zeszłorocznego wyjazdu pokazało nam, że jesteśmy w stanie za niewielkie pieniądze zwiedzić to co chcemy, jeżeli wcześniej się do tego odpowiednio przygotujemy.
Przygotownia do tego rocznego wyjazdu są już w toku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz