Kilka dni temu pokazywałąm swoją dekoraję salonu na jesień. Jednak od kilku dni zachodzą w niej delikatne zmany.
Najpierw szyszki zostały pomalowane kolorowymi farbami akrylowymi. Dzisiaj wymieniłam bromelię na wrzosy i dołożyłam jeszcze ozdobną dynię.
Teraz jest przynajmniej jesiennie, ale i kolorowo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz